- Czy to prawda, że Andropow zna język angielski tak jak rosyjski? - Niezupełnie. On rosyjski zna tak jak angielski...
- Czy wiesz, że Breżniew był "cudownym dzieckiem"? - Niemożliwe! - Otóż w wieku pięciu lat rozmawiał tak samo jak w wieku siedemdziesięciu.
- Czy ZSRR może doścignąć USA? - Może, ale nie powinien przeganiać... Będzie widać łaty na tyłku.
- Czym Paryżanin różni się od Kijowianina? - Paryżanin jak tylko usiądzie, od razu opowiada dowcipy. Kijowianin jak tylko opowie dowcip, od razu będzie siedział...
- Czym są brwi Breżniewa? - To wąsy Stalina, ale na wyższym poziomie...
- Dlaczego Breżniew jest tylko marszałkiem, a nie generalissimusem? - Przecież on by nigdy tego słowa nie wymówił!
- Dlaczego Lenin nosił trzewiki, a Stalin już buty z cholewami? - Bo w czasach Lenina Rosja była zapaskudzona tylko do kostek!
- Dlaczego Rokossowski został marszałkiem Polski? - Bo taniej jest ubrać w polski mundur jednego ruskiego niż całe wojsko w ruskie mundury.
- Dlaczego tak długo nie było czystki w partii? - Żeby nie zabrudzać szeregów bezpartyjnych!
- Dlaczego u was nie ma strajków? - pyta Nixon Breżniewa. - Nasz naród zawsze popiera wszystkie uchwały partii i rządu! Jutro będzie mityng, zapraszam. Na wiecu w obecności Nixona czytają nowe uchwały. - Od jutra wszystkie zarobki będą obniżone o dziesięć procent! Burzliwe oklaski. - Co dziesiąty obywatel wyjeżdża jutro na budowę magistrali kolejowych na Dalekim Wschodzie. Owacja. - Jutro co dziesiąty obywatel zostanie powieszony! Cisza. Nixon zatarł ręce z zadowolenia. - No i co panie Breżniew? Breżniew nie zdążył odpowiedzieć. Ktoś z tłumu zapytał: - Sznurek swój przynieść, czy związek zawodowy zapewni?