Facet przyszedł do szpitala: - Prosze mnie wykastrować. - Jest pan zupełnie pewien??? - Tak. Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich: - I jak, operacja się udała? - Udała się. Ale czemu pan tak postąpił??? - Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjną Żydówką i wiecie,... - To może chciał się pan obrzezać??? - A co ja powiedziałem?!
- Panie doktorze, mam już osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za spódniczkami! - No to gratuluję panu! - Ale ja nie pamiętam po co ja to robię...
Anestezjolog mówi do pacjenta przed operacją: - Dzis usypiamy za darmo... ale budzimy za pieniądze.
- Mam świetnego pacjenta, cierpi na rozdwojenie jaźni... - I cóż w tym świetnego? Banalny przypadek! - "Obydwaj" mi płacą!
Dwaj znajomi spotykają się na ulicy. - Cześć, skąd idziesz? - Od dentysty. - Ile ci wyrwał? - Pięćset złotych.
Dentysta do pacjenta: - A teraz lojalnie uprzedzam pana, ze będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta...
Z drzwi gabinetu lekarskiego wypada facet kopnięty przez zdenerwowanego lekarza. - Następny proszę! - Pan doktor chyba dziś nie w humorze. Może przyjdę jutro... - Och, nie! Po prostu tamten facet, którego od dziesięciu lat leczę na żółtaczkę dopiero dziś powiedział, że jest Chińczykiem.
Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co... - Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi.
- Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy wiecą się na czerwono... - A ile ma pan lat? - 60. - O, to jedzie pan już na rezerwie.
Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel. - Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?! - Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów. Siostra Kasia nie jest w ciąży ... - Aaaaa to i ja się napiję...