Przesłuchanie świadka w sadzie: - Na jakiej podstawie świadek utrzymuje, ze oskarżony był pijany? - Bo wykrzykiwał, że nie boi się żony...
Mąż przyłapuje żonę z kochankiem w łóżku. - Co tu się dzieje?!? Kim pan, do diabla, jest?!? - Mój mąż ma racje - mówi kobieta - jak się pan właściwie nazywa?
W biurze pyta kolega kolegi: - Co wycinasz z gazety? - Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie... - I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem? - Schowam do kieszeni!
Mąż dzwoni do żony i pyta: - Czy to ty kochanie ? - Tak, a kto mówi?
Kowalska dokładnie sprawdza garnitur męża po powrocie z pracy, nie znajduje ani jednego kobiecego włoska i mówi: - No tak! Ty już nawet łysej babie nie przepuścisz!!!
- Cos ty najlepszego zrobił! - wita żona męża, wracającego z pracy. - Gosposia złożyła wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymyślałeś jej przez telefon... - A to nie byłaś ty?!!!
- Wiesz, nasz sąsiad dwa miesiące temu ogłuchł! - A jak to znosi jego żona? - Jeszcze nie zauważyła...
- Wczoraj pokłóciliśmy się z żoną po raz pierwszy od dnia ślubu! - A o co poszło? - Ona chciała na obiad zrobić pieczeń, a ja wołałem befsztyki! - No i jak ci smakowała pieczeń?
Mąż oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. Żona go budzi: - Wstawaj, już dziesiąta! - Tak?! A kto ją strzelił?...
- Mój sąsiad usiłuje mnie objąć - skarży się żona mężowi podczas filmowego seansu. - Nie przejmuj się, kiedy zapala światło, na pewno da ci spokój...