Kiedy facet traci 99% swojej inteligencji? - Gdy zostaje wdowcem.
Kiedy facet mówi do rzeczy? - Gdy otwiera szafę.
W warsztacie klient siedzi w fotelu i czyta gazetę, a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera się za auto. Po chwili mówi do klienta: - Przydałoby się wymienić świece. - To wymieniaj pan, tylko szybko. Mechanik czuje, że złapał frajera i nawija dalej: - Pasek rozrządu też do wymiany. Klocki i tarcze też. I płyn hamulcowy, i w chłodnicy, i wycieraczki... - Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu. Mechanik skończył, odstawił samochód i mówi: - No, gotowe. - No to teraz- mówi klient pokazując palcem samochód przed warsztatem- bierz się pan za mój!
- Nie licz już na pieniądze ode mnie, Brianie - mówi ojciec do syna - Od kiedy ożeniłeś się z tą wywłoką to umarłeś dla mnie. - To daj mi chociaż trochę forsy na pogrzeb.
- Patrycja, Po litrze to z ciebie nawet niezła laska... - Roman, zwariowałeś? To ja, Bronek!
Dlaczego mężczyzn podniecają kobiety ubrane w skórę, lśniącą gumę i lateks? - Bo wyglądają i pachną wtedy jak nowiutkie samochodziki.
Po latach spotyka się dwóch kumpli. - Cześć, co słychać? - Kiepsko, jestem bezrobotny. - Ja też jestem bezrobotny, ale forsy mam jak lodu i nie narzekam. - To z czego żyjesz? - Chodzę na mecze piłkarskie. - No i co? - Podczas przerwy większość kibiców nie idzie sikać do ubikacji, tylko idą pod siatkę i leją. Ja wówczas jestem z drugiej strony siatki, łapię delikwenta za "interes" i mówię "Dawaj dwie stówy albo ci go utnę brzytwą". No i po każdym meczu mam jakieś 4 tysiące. - Wiesz co? Idę na następny mecz. Też będę tak zarabiać! Na meczu obaj umówili się, że zaczną z przeciwległych końców siatki i spotkają się w jej połowie. Gdy zaczęła się 2 połowa meczu, jeden pyta drugiego: - Jak ci idzie? - Mam już te 4 tysiące, a jak tobie? - A ja mam 600 złotych i 18 "interesów".
Było sobie takie średnio dobrane małżeństwo: żona - dewotka, a mąż - pijak. Pewnego razu żona zdenerwowana na męża mówi: - Słuchaj, nawróciłbyś się, poszedł do kościoła... - Nie, stara mowy nie ma, umówiłem się z kolesiami. - A za sto złotych? - pyta małżonka. - A, za 100 to spoko. Przyszła niedziela, mąż poszedł do kościoła, a żona sobie myśli: "Pójdę, zobaczę co on tam robi". Przyszła do kościoła, patrzy a mąż chodzi po całym kościele, wchodzi do zakrystii, podchodzi do ołtarza itp. Zdziwiona podchodzi i pyta, co on najlepszego wyprawia. A mąż na to: - Zrzuta była i nie wiem gdzie piją...
20-30 letni: jak pociąg towarowy, stoi przy każdej okazji 30-40 letni: jak pociąg osobowy, kursuje regularnie, stoi według rozkładu jazdy 40-50 letni: pociąg pośpieszny, staje rzadko, jeździ szybko 50-60 letni: pociąg okolicznościowy. Kursuje tylko 2x do roku, staje bardzo rzadko 60-70 letni: pociąd luksusowy z parowozem. Kursuje tylko na specjalne zamówienie, staje tylko do pobrania wody (albo jej zdania).
Przyjaźń między kobietami: Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki . Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek .... żadna nie potwierdziła.... Przyjaźń między mężczyznami Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze jest.....