CHA.PL
centrum rozrywki w sieci
TYLKO NAJLEPSZE DOWCIPY
Strona główna
Dodaj dowcip
Partnerzy
Kontakt

Dowcipy w kategorii: Myśliwi i polowanie

Ustrzel dobry kawał!

« poprzednie | 1 | 2 | 3 | następne »

Początkujący myśliwy tłumaczy swojemu sąsiadowi:
- Nie ma bardziej chytrych zwierząt od lisa. Wczoraj przez cały dzień tropiłem jednego lisa, a gdy w końcu go zastrzeliłem, okazało się, że to pies!

Początkujący myśliwy przed swoim pierwszym polowaniem pyta gajowego:
- Dlaczego naszych naganiaczy nie ma tak długo?
- Żegnają się ze swoimi rodzinami!

Idzie zajączek lasem i kuleje na jedna nogę. Spotyka go drugi zajączek i pyta:
- Co się stało?
- Myśliwy.
- Postrzelił?
- Nie, nadepnął.

Po polowaniu główny łowczy skrupulatnie podlicza upolowana zwierzynę:
- Czterdzieści zajęcy, sześć lisów, trzy dziki, jeden jeleń i jeden naganiacz.

Mama do Jasia:
- Dlaczego chowasz strzelbę taty?
- Żal mi dziewczynek.
- Nie rozumiem...
- Słyszałem, jak tata rozmawiał przez telefon z kolegą i mówił, że pójdą zapolować na dziewczynki...

W sadzie:
- A więc oskarżony przyznaje się, że w czasie polowania postrzelił gajowego?
- Tak, przyznaje się.
- Czy oskarżony może podać jakieś okoliczności łagodzące?
- Tak, gajowy nazywa się Zając!

Żona pyta męża:
- Kiedy wrócisz z polowania!
- Kiedy wrócę, to wrócę!
- To dobrze, ale nie później!

Właściciel przydrożnej gospody mówi do żony:
- Porcja zająca dla tego starszego pana!
- Może lepiej zaproponować mu cos innego?
- Dlaczego?
- Słyszałam jak mówił do faceta, który siedzi za nim przy stoliku, że jest myśliwym. Jeszcze pozna, że nasz zając to kot!

W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową:
- Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje.
- Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój maż w końcu coś upolował!

Początkujący myśliwy wyrusza na polowanie z dwoma psami. Po godzinie wraca.
- Co się stało? - pytają koledzy. Wróciłeś po nowe naboje?
- Nie, po nowe psy.

« poprzednie | 1 | 2 | 3 | następne »