Jest sobie trzech głównych przedstawicieli kościołów. Ksiądz kościoła katolickiego, ksiądz kościoła protestanckiego i rabin. Opowiadają oni sobie co robią z pieniędzmi zebranymi na tacę. najpierw chwali się ksiądz katolicki: - No ja rysuję na ziemi koło i w pewnym momencie podrzucam te pieniążki do góry, co spadnie do środka tego koła to idzie dla pana boga. A teraz chwali się ksiądz kościoła protestanckiego: - No, ja rysuję na ziemi linię i po podrzuceniu pieniędzy , co spadnie po prawej stronie tej linii to jest dla pana boga. A teraz chwali się rabin: - No, a ja podrzucam pieniądz i co pan bóg sobie złapie to jego.
Umarł stary pobożny ksiądz - poszedł do nieba i staje przed Św. Piotrem. Św. Piotr pyta -faktycznie byłeś pobożny, nigdy nie zgrzeszyłeś nawet myślą ? Nie, mówi ksiądz. Ale Św. Piotr dalej go wypytuje Ksiądz ukradkiem zagląda przez bramę do nieba patrzy, a tam z jego parafii taki obrzępałą Józik kierowca autobusu chodzi sobie po niebie. Ksiądz mówi: Św. Piotrze ale to niesprawiedliwe, całe życie żyłem w celibacie, a Józik to nawet do kościoła nie chodził a już po raju spaceruje A Św. Piotr na to: bo widzisz, ty jak odprawiałeś mszę to cały kościół spał, ale jak Józik prowadził autobus to wszyscy się modlili.
Widok na Golgotę, trzy krzyże. Od środkowego słychać: - Jestem dziś jakiś przybity...
Dlaczego ksiądz powinien zawsze brać prysznic w szortach? - By nie spoglądać z góry na bezrobotnego!
(K)atolik próbuje wytłumaczyć (A)teiscie, co to jest cud: K - nooo, na przykład jak jakiś człowiek spadnie z 50 m wieży i nic mu się nie stanie. A - nooo... to jest przypadek. K - ok, a jak on wyjdzie na ta wieżę, skoczy i dalej nic się nie stanie? A - mmmm... to jest szczęście. K - o rany, a jak trzeci raz skoczy z tej wieży i nic??! A - przyzwyczajenie.
Krótki przewodnik po religiach świata...
Taoizm - Zdarza się wdepnąć w gówno Konfucjonizm - Konfucjusz powiada: "zdarza się wdepnąć w gówno". Islam - Jeśli wdepnie się w gówno to jest to wola Allacha Buddyzm - Jeśli wdepnie się w gówno, to nie jest to gówno. Katolicyzm - Wdeptujesz w gówno, bo jesteś grzeszny. Kalwinizm - Wdeptujesz w gówno, bo się opieprzasz. Judaizm - Dlaczego w to gówno wdeptujemy właśnie my ? Luteranizm - Jeśli wdeptujesz w gówno, uwierz, a nie wdepniesz więcej. Prezbiterianizm - Jeśli ktoś ma wdepnąć w gówno, to niech to nie będę ja. Zen - Czym jest gówno ? Jezuityzm - Jeśli wdepniesz w gówno i nikt tego nie poczuje, to czy onna prawdę śmierdzi? Christian Science - Jeśli wdepniesz w gówno, nie przejmuj się - to samo przejdzie. Hedonizm - Jeśli wdepniesz w gówno - raduj się. Adwentyści Dnia Siódmego - Jedynie w soboty nie wdeptuje się w gówno. Hare Krishna - Równo w gówno. Rama, rama, om, om... Rastafarianizm - Sztachnijmy się tym gównem. Hinduizm - Wdeptywało się już w to gówno. Mormonizm - Wdeptywało się już w to gówno i wdeptywać się będzie. Ateizm - Nie ma w co wdepnąć. Agnostycyzm - Może jest w co wdepnąć, a może nie. Stoicyzm - No i wdeptuje się w gówno. Co z tego ? Nie rusza mnie to. Świadkowie Jehowy - Wpuść nas, a powiemy ci, dlaczego wdeptuje się w gówno.
Ostatnia wieczerza. Wchodzi skupiony Jezus, patrzy a tu impreza na całego, drogie wino i jedzenie. - Zaraz, zaraz miało być skromnie, poważnie, skąd wzięliście na to pieniądze? - Nie wiem, podobno Judasz coś sprzedał.
- Puk! Puk! - Kto tam? - Satanista. - Nie wierzę! - Jak Boga kocham!
Dlaczego Mojżesz przeprowadził Żydów przez morze? - Ponieważ wstydził się iść z nimi przez miasto.
Młody ksiądz spowiada po raz pierwszy. Przychodzi dziewczyna: - Ciągnęłam druta. Ksiądz zaaferowany, nie wie co powiedzieć i biegnie do ministrantów i pyta: - Co proboszcz daje za ciągnięcie druta? - Po Snickersie...