- Tato czemu babcia biega zakosami? - Nie gadaj, podawaj magazynki!
Jakiś facet biegnie za jakąś babą i wali ją dechą po głowie. Inny gość, który to widział mówi do niego: - Co ty robisz? On odpowiada: - To moja teściowa! Tamten krzyczy: - No to kantem ją, kantem!!!
Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej. Sędzia pyta, co oskarżony ma na obronę. - Wysoki Sądzie, jestem niewinny. To było tak: Siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańczę, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóź i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i poślizgnęła się na skórce, i upadła na nóź... i tak siedem razy.
Jak długo należy patrzeć na teściową jednym okiem? -Tak długo aż się muszka ze szczerbinką zgra.
Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka? - Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką !
- Jaka to jest teściowa na 102? - 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią.
Idzie pogrzeb. Do meżczyzny idącego za trumna podchodzi znajomy: - Żona? - Nie, teściowa. -Tez pięknie
Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia. Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają.
Tłumaczenie poniżej:
T: Mam flaszkę! ?: To mamy dwie! T: Żmija w domu? ?: Są obie T: To co, pijemy na klatce? ?: Nie, na śmietniku!
Leży tesciowa na łożu śmierci, stan agonalny, oczy w słup itd. Przy łóżku siedzi równie skupiony zięć i wpatruje się w teściową. Nagle do pokoju wpada mucha i zaczyna latać z kąta w kąt, a teściowa oczami za muchą wodzi - mucha w lewo, ona oczami w lewo, mucha w prawo, ona oczami w prawo i tak cały czas. Nagle mocno poirytowany tą sytuacją zięć krzyczy: - Się mamusia nie rozprasza!